Zastępstwa na nast. dzień szkolny

Wow... zawsze nam zrobią na złość. Ta druga nauczycielka na K.... jest 100 razy gorsza ;/

I ona sie dziwi, że my bez entuzjazmu mówimy "Bonjour Madame".... A kto by się cieszył Confused

haha i jeszcze próbuje być śmiesnza :/ i jest wredna i nie potrafi uczyć. Szafa cioekawie prowadzi i... no ciekawie prowadzi Very Happy

Drodzy Bracia i Siostry. Jutro mamy skrócone lekcje. Idziemy na 8:00 i kończymy o 13:10. No i jeszcze nie ma pani od chemii i mamy zastępstwo;( Więc chyba kółka chemiczneho też nie będzie;(;(;(

Oto zastępstwa na czwartek, 19 października 2006 :

nauczyciel lekcja klasa zastępujący "sala szkolna"
Maria Kasprzak 2 g2B** zwolnić 1b
Piotr Siekierski 3 g2A/g2B Małgorzata Majchrzak sg
Halina Szymańska 6 g2B* Iwona Piotrowska 214
Halina Szymańska 7 g2B** Klaudia Syroczyńska 113
Dorota Lewandowska 8 g2B Lidia Cieślińska 208

* - grupa I
** - grupa II

czyli to II grupa jest zwolniona z krawej mary?;/

Fuck ! A już chciałam nie iść na francuski:/

Ciebie i tak pewnie nie będzie na pierwszej połowie... jak zwykle

Przesadzasz. Jak już to spóźniam się 5 minut:/ I to nie zamierzenie. Mój problem polega na tym,że nawet jak wstanę 15 minut wcześniej niż normalnie to i tak ledwo zdążam. Do tego dochodzą beznadziejne windy u mnie w bloku (czasami czekam nawet 5 minut na windę jak jedna sie zepsuje), korki przy Starym Browarze i przepełnione tramwaje. To naprawdę, tylko czasami jest bezpośrednio moja wina.

ja zawsze jestem na czas Very Happy

bo wychjodze o 7 z domu... żeby oglądać serka :*

Najwczesniej to niestety zawsze jestem ja, bo mama "zebym sie przypadkiem nie spoznila" potrafi zawiesc mnie 2 godziny wczesniej - serio. A co do Agaty, to ja tam nic nie mam do jej spoznien, ale zauwazcie, ze ja i Asia zawsze mamy odnotowane, a nasza kolezanka z zepsutymi windami nie . Kurde, nauczyciele potrafia byc niesprawiedliwi. Amoze mnie porwalo ufo i juz nikogo to nie obchodzi!

Przynajmniej wiemy jedno o obcej cywilizacji - UFOludki mają internet:p W sumie co do tego wpisywania, to jednak wpisują ale o tym nie mówią, bo później, jak rodzice dostają na wywiaówkach te kartki z ocenami, to tam jest też ilość spóźnień... ale ogólnie, to na pierwszej lekcji tak nie zwracają na to uwagi, jak między lekcjami:)

A, zapomniałabym: Jutro nie ma pani od histy;D i pochwalę się Wam, że ja idę na trzy lekcje - na 13:40! RZĄDZĘ!! Razz

:]

to nie uczciwe!!!!!!!!!!!!!!!

bardzo!! głupia relidżyjka.... mogliby nas zwolnić :/